Ecolines wiezie nasze zmęczone resztki z Berlina do Warszawy. W dużym busie jedzie łącznie 5 osób więc rozbijamy mały obóz w pierwszym rzędzie przed szybą :) drzemka, lampienie w szybą, drzemka, lampienie w szybę, drzemka...i jesteśmy na miejscu w naszej kochanej Polszy!! Następnego dnia jemy wielgaśną porcję roladek wieprzowych z boczkiem, buraczkami. W końcu :) pyyyyycha :)